Polacy wyjeżdżali do pracy za granicą od bardzo dawna, jeszcze w czasach, gdy granice nie były otwarte, a wyjazd taki nie był prosta sprawą jak dzisiaj. W poszukiwaniu pracy, lepszych perspektyw, czasem żeby się dorobić i wrócić do Polski, wielu z naszych rodaków szukało szczęścia w bogatych krajach Ameryki i Europy zachodniej. Przebywając za granicą Polacy zwykle tęsknią za naszym krajem, za pozostawioną tu rodziną, brak im bliskości ukochanych, nawet języka polskiego. Poczta kwiatowa funkcjonująca już od wielu lat w wysoko rozwiniętych krajach budziła zawsze ich zachwyt i żal, że u nas nie ma takich wygód, że nie są w stanie wysłać kwiatów do Polski, by w ten symboliczny sposób uczestniczyć w rodzinnych uroczystościach, czy zapewnić o swoich stałych uczuciach partnerkę, która stęskniona i niepewna czeka w domu. Kiedy poczta kwiatowa weszła na nasz rynek to właśnie polscy emigranci zaczęli w pierwszej kolejności korzystać z tej usługi. Pierwsze kroki kwiaciarni internetowych nie były łatwe – kwiaciarnie obsługiwały wyłącznie duże miasta, a koszt dostarczenia bukietu był wysoki. Przyczyna takich wygórowanych cen leżała w tym, że kwiaciarni było niewiele, nie było konkurencji, a wiec również potrzeby walczenia o klienta. Z drugiej strony tylko nieliczni korzystali z Internetu i zamawiali kwiaty tą drogą, więc koszt utrzymania sklepu musiała sfinansować mała grupa ludzi. Z czasem, gdy kwiaciarni pojawiło się w sieci znacznie więcej, a cena bukietów bardzo spadła, popularność kwiaciarni online wśród klientów zaczęła rosnąć. Poczta kwiatowa umożliwiła osobom, które musiały się z jakiegoś powodu rozstać, szczególny rodzaj kontaktu. Dzięki przesłaniu bukietu kwiatów w pewien sposób nawiązujemy bliższy kontakt, namiastkę kontaktu osobistego. To pozwala poczuć się troszkę lepiej, mniej samotnie. Kwiatowa przesyłka jest w pewnym sensie personifikacją osoby, która je wysłała, reprezentuje tą osobę i symbolizuje ja. Niejednokrotnie widzimy, jak w momencie odebrania przesyłki od kuriera poczty kwiatowej odbiorca zatapia w bukiecie uśmiechniętą twarz, tuląc kwiaty do piersi jak najdroższą osobę. Choć kwiaty nigdy tak naprawdę nie przeszły przez ręce ofiarodawcy, ale zostały zamówione przez Internet , odbierająca je osoba ma wrażenie, że kwiaty trafiły do niej wprost z rąk ofiarodawcy. Mogąc je dotykać i przytulić czujemy się jakbyśmy dotykali ofiarodawcy.

Poczta Kwiatowa Inc istniejemy już 10 lat